[miroslaw]

Mam pytanie - wyobrazmy sobie hipotetyczna sytuacje, kiedy lacze sie z jakims serwerem, tj. dokladniej, wchodze na jakas strone lub loguje sie na koncie email poprzez np. Nikaraugajskie badz Chinskie proxy, i niech bedzie to te elite proxy czyli chyba najlepsze (nie znam sie.). No i niby jestem w tej chwili anonimowy, ale co jednak jezeli moja tozszamosc bedzie chciala wykryc POLICJA ? Chodzi mi tu o polska policje. Zakladajac nawet, ze skontakuja sie w tej sprawie z policja z zagranicy (moze byc to zwykla procedura), to czy beda mieli techniczna mozliwosc sprawdzenia IP z jakiego laczylem sie do proxy (np. poprzez logi tego servera proxy?) Czy wie ktos czy w takim serverze proxy sa wogole standardowo przechowywane logi umozliwiajce wykrycie tozsamosci uzytkownika (na wypadek jakis problemow z prawem czy cokolwiek?)

[Kylie]

jeśli korzystasz z anonimowego proxy to nie, ale chyba każdy wie, że policja ma na takie rzeczy dużo sposobów :>

[miroslaw]

[Sebek5torebek]

powiem tak - jeśli chodzi o to całe piractwo to rzeczywiście jest to obrzydliwe i drakońskie prawo rodem z PRLu , chroniące interes mniejszości, a jeśli chodzi o oczernianie w sieci itp sprawy - sam padłem ofiarą takiego procederu i myślę że każdy powinien móc dochodzić swoich praw w tej kwestii...

a co do serwerów myślę że wygląda to tak - każdy serwer ma jakiegoś właściciela i myślę że gdybyś popełnił przez internet poważniejsze przestępstwo takie jak groźby, publikacja czyichś danych czy rozpowszechnianie pornografii dziecięcej (zwłaszcza jeśli chodzi o to ostatnie) to myślę że tak czy siak dojdą... najpierw do właściela serwera a potem do ciebie (chyba że po twoim użytkowaniu właściciel serwer sformatował albo co)